Nocna akcja służb przy rondzie Westerplatte w Kaliszu! Nieustalony jak dotąd sprawca wrzucił do zaparkowanego przy ul. Podmiejskiej Mercedesa dwie wielostrzałowe wyrzutni fajerwerków. Wnętrze pojazdu doszczętnie spłonęło.
W nocy z piątku na sobotę mieszkańców ul. Podmiejskiej i al. Wojska Polskiego w rejonie ronda Westerplatte w Kaliszu ze snu wyrwały… „fajerwerki”. Chwilę później syreny służb ratunkowych. Rozbłysków na niebie jednak nie było widać. Sztuczne ognie eksplodowały wewnątrz osobowego Mercedesa.
– Na miejscu zdarzenia potwierdzono pożar samochodu osobowego zaparkowane na terenie zielonym. Działania zastępów polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i oświetleniu miejsca akcji gaśniczej. Ratownicy wyposażeni w sprzęt ochrony układu oddechowego podali prąd wody w natarciu na płonący pojazd. Po stłumieniu ognia otwarty został bagażnik, w celu oddymienia wnętrza pojazdu. Odłączono akumulator. W środku auta znajdowały się spalone wyrzutnie fajerwerków – przekazuje portalowi Kalisz24 INFO asp. Mariusz Wejman, oficer dyżurny Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu.
Po całkowitym ugaszeniu pożaru i zakończeniu akcji wrak został przekazany właścicielce, która pojawiła się na miejscu zdarzenia. Sprawę wyjaśniają funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. Wszystko wskazuje na to, iż doszło do celowego i spektakularnego podpalenia.
– Wstępne ustalenia policjantów wskazują na podpalenie. Wyjaśniamy szczegóły i okoliczności tego zdarzenia. Na ten moment szacowane są straty, jakie spowodował ten pożar – mówi podkom. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowa kaliskiej policji.
Na fotelu pasażera oraz tylnej kanapie znajdowały się pozostałości po dwóch 49-strzałowych wyrzutniach fajerwerków o kalibrze 1,2 cala.
OZA