Dwaj strażacy zginęli w trakcie akcji gaśniczej na terenie dawnych zakładów PMB ponad sześć lat temu. Teraz przed Sądem Rejonowym w Białymstoku zakończył się proces w tej sprawie. Obrona chce uniewinnienia dowódcy akcji, a prokuratura - jego skazania na rok więzienia w zawieszeniu i 10 tys. zł grzywny. Wyrok zostanie ogłoszony jeszcze przed świętami.