Poważne zarzuty dla twórcy Red is Bad

fot. cba.gov.pl

Twórca patriotycznej odzieży Red is Bad Paweł S. usłyszał zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz prania brudnych pieniędzy. W środę oskarżony został przetransportowany do Polski z Dominikany, skąd – decyzją lokalnych władz – został deportowany. W czwartek odbyło się przesłuchanie Pawła S. w ramach śledztwa, które dotyczy m.in. nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Adwokatem Pawła S. jest mecenas Dubois.

W czwartek, 31 października, Paweł S. został doprowadzony do śląskiego wydziału Prokuratury Krajowej w Katowicach, gdzie został przesłuchany w związku z dochodzeniem w sprawie nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych w latach 2021-2023 – informuje polsatnews.pl.

Jak przekazał po południu prokurator Tomasz Tadla, naczelnik śląskiego wydziału Prokuratury Krajowej w Katowicach – zarzuty dotyczą udziału w zorganizowanej grupie przestępczej wraz z niektórymi urzędnikami RARS oraz prania brudnych pieniędzy. Tadla przekazał, iż S. złożył wyjaśnienia w prokuraturze, jednakże ta nie może jeszcze ujawnić szczegółów.

Twórca Red is Bad doprowadzony do wydziału śląskiego Prokuratury Krajowej. Paweł S. złożył wyjaśnienia

Według „Rzeczypospolitej” Paweł S. ma być chętny do współpracy z prokuraturą, co objawiło się przez wypowiedzenie pełnomocnictw adwokatom Krzysztofowi Wąsowskiemu i Bartoszowi Lewandowskiemu, a jednocześnie zachowaniem reprezentacji w osobie mecenasa Jacka Dubois.

Poproszony o komentarz przez media mec. Jacek Dubois potwierdził, iż pozostał jedynym adwokatem Pawła S. oraz przekazał, iż przesłuchanie jego klienta będzie kontynuowane w piątek, 1 listopada.

Paweł S. noc spędzi w celi, gdyż wobec oskarżonego sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące.

Od 10 października Paweł S. był poszukiwany czerwoną notą Interpolu, a wcześniej krajowym listem gończym i europejskim nakazem aresztowania. W miniony piątek został zatrzymany na Dominikanie, skąd w środę został deportowany z powrotem do Polski.