Pościgi za przemytnikami ludzi to już codzienność na Podlasiu. W weekend zatrzymano aż 6 kurierów

11 miesięcy temu
W miniony weekend (19-21.05.2023 r.) ujęto w sumie sześciu kurierów na odcinku polsko-białoruskiej granicy, w tym trzech nie zatrzymało się do kontroli. Znów doszło do wypadków, w wyniku których trzeba było rannych przetransportować do szpitali. To już w zasadzie praktycznie codzienność na podlaskich drogach. Straż Graniczna i Policja musi ścigać kurierów i przemytników ludzi, którzy liczą na gwałtownie zarobek na nielegalnych migrantach. Jest to o tyle sytuacja niebezpieczna, iż uciekający z migrantami na pokładzie, stwarzają zagrożenie nie tylko sobie samym i przewożonym cudzoziemcom, ale też innym uczestnikom ruchu drogowego.
W minioną sobotę, 20 maja, funkcjonariusze Straży Granicznej w rejonie miejscowości Krasna Wieś przystąpili do kontroli audi na polskich numerach rejestracyjnych. Kierowca zignorował podawane sygnały do zatrzymania i oddalił się z dużą prędkością w kierunku miejscowości Boćki. Funkcjonariusze ruszyli w pościg.
- W pewnym momencie kierujący audi stracił panowanie nad pojazdem, wypadł z drogi, uderzył w leżące gruzowisko i zatrzymał się w polu, 150 metrów od drogi. Ucieczkę kontynuował jeszcze pieszo. W czasie pościgu funkcjonariusze oddali 2 strzały ostrzegawcze
Idź do oryginalnego materiału