Pomoc nadeszła we adekwatnym momencie

2 godzin temu

Policjanci z Wydziału Prewencji starachowickiej komendy podczas patrolu rejonu służbowego, na jednej z ulic w Starachowicach, zauważyli osobowe auto w rzece, które do połowy było zanurzone w wodzie. Jak się okazało, w pojeździe były trzy osoby, 35-letni kierowca, 33-letni pasażer oraz 2-letnia dziewczynka. Policjanci pomogli całej trójce wydostać się na brzeg. Na szczęście nic nikomu się nie stało.

W piątek około godziny 19 policjanci z ogniwa patrolowo – interwencyjnego starachowickiej jednostki w trakcie pełnionej służby na terenie miasta zauważyli osobowe auto w rzece, które było do połowy zanurzone w wodzie. Gdy mundurowi podjechali bliżej, usłyszeli wołanie o pomoc osób znajdujących się w środku. Bez zawahania ruszyli na pomoc, wyciągając na brzeg 2-latkę, 33-letniego pasażera oraz 35-letniego kierowcę audi. Na miejsce została wezwana załoga pogotowia ratunkowego, która przetransportowała najmłodszą uczestniczkę tego zdarzenia do szpitala. Policjanci ustalili, iż chwilę wcześniej 35-kierowca, najprawdopodobniej stracił panowanie nad pojazdem zjechał z drogi, przebijając barierki energochłonne i wjechał do rzeki. Dzięki szybkiej reakcji policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach uczestnicy tego zdarzenia wyszli bez szwanku.

Opr. PK
Źródło: KPP w Starachowicach

Idź do oryginalnego materiału