Taką akcję przeprowadzono 28 marca w różnych miejscach miasta. W większości przypadków kierowcy musieli liczyć się z mandatem.
Skontrolowano w sumie 37 kierowców pojazdów, z których aż 22 nie zastosowało się do znaku STOP. Część z nim w takcie kontroli mocno stała na stanowisku, iż wykroczeń nie popełnili, ale dysponujący dronem z zamontowaną kamerą policjanci, gwałtownie pokazali im, iż „oko” kamery wszystko dokładnie zejestrowało.
Ostatecznie, jak wynika z relacji policjantów, wszyscy z pokorą przyjmowali nakładane na nich mandaty karne.
Za niestosowaniem się do znaku STOP grozi mandat karny w kwocie 300 złotych oraz 8 punktów karnych.
Policja ostrzega, iż kontrole przy użyciu dronów będą przeprowadzane regularnie, na wielu drogach Dolnego Śląska.