Na jednym z posterunków policji w USA, ktoś wpadł na „genialny” pomysł. Twarze podejrzanych osób wyedytowano, zasłaniając je grafikami buziek z figurek LEGO. Oczywiście nie spodobało się to producentowi klocków, który prosi — przestańcie!
Ta kuriozalna sytuacja ma jednak drugie dno, które warto poznać. Pokazuje to również, to jak bardzo różnią się nasze społeczeństwa i sposób, w jaki działają służby publiczne oraz to, iż LEGO na całym świecie jest tak samo dobre!
Wydział Policji w mieście Murrieta, musi sobie znaleźć inny sposób. Jestem pewny, iż ich pokład kreatywności nie został jeszcze wyczerpany.Klocki LEGO w służbie policji
[caption id="attachment_232460" align="aligncenter" width="1080"] Prawdziwe zdjęcie z IG:.[/caption] Wydział policji w mieście Murrieta, w stanie Kalifornia to posterunek, który musiała się zmierzyć z pewnym uniedogodnieniem, które powodowane było zmianą w prawie. W USA prawie każda jednostka policji prowadzi jednak swoją stronę i działa w social mediach. Zasadniczo jest ku temu kilka powodów, ale funkcjonariusze wykorzystują te kanały również jako swoją tubę, która rozgłasza jasny przekaz — zostaniesz złapany! W ten sposób w internecie zaroiło się od zdjęć, które nazywamy mugshotami. Prezentują one oskarżonego lub przestępcę w stylu En face, czyli twarzą naprzeciwko. Przeważnie taka osoba trzyma też tabliczkę z informacjami. https://dailyweb.pl/lego-dungeons-dragons-w-kwietniu-2024-w-sprzedazy/ W stanie Kalifornia od 2021 roku funkcjonuje prawo, które zabrania funkcjonariuszom wykonywania takich zdjęć z widoczną sprawą. Ma to zabezpieczyć postępowanie dowodowe oraz uchronić bliskich takie osoby, którzy często padają atakami hejtu. Wydział Policji miasta Murrieta wpadł na pomysł, który omija wspomniane prawo. Normalnie (również w naszym kraju) wystarczy rozpikselować twarz lub zaciemnić ją czarnym paskiem. Amerykańscy policjanci mieli jednak znacznie lepszy i ciekawszy sposób. Wykorzystują oni fikcyjne postaci z bajek i animacji w tym celu. W jednym z ostatnich takich mugshotów z rozpoznania (gdzie oprócz przestępcy znajduje się również kilka przypadkowych osób) wykorzystano twarze figurek LEGO.
Wyświetl ten post na Instagramie