Przed sądem w Bochni rozpoczął się w środę (5.03) proces Emilii Sz. "Małej Emi", oskarżonej o hejtowanie w sieci za rządów PiS sędziego Waldemara Żurka. - Nie widzę na ławie oskarżonych organizatorów hejtu - nie krył goryczy sędzia Żurek. Opowiadał: - Hejt nakręcał groźby, dostawałem po kilkadziesiąt sms-ów dziennie. Do dziś pamiętam maila: "jak będziesz szedł z dziećmi galerią handlową dostaniesz dwa strzały.... w mordę".