Piotr Müller o powodach, ze względu na które Michał K. trafił do aresztu, a wcześniej wyjechał z Polski do Wielkiej Brytanii, nie wspomniał w swoim wtorkowym wpisie. Zamiast tego stwierdził, iż w Wielkiej Brytanii „nie podzielają reżimowej polityki Bodnara i Tuska”.
„Tymczasem władza w Polsce na spadające sondaże ma jeden sposób – kolejne represje wobec urzędników, których jedyną winą była praca dla 'niewłaściwego’ rządu. Mają jeden cel: zatrzymać, zaszczuć, zastraszyć. Zniszczyć życie matkom, dzieciom, całym rodzinom w imię politycznych interesów” – uznał.
Jak wyliczył, „drożyzna, złamane obietnice, Polakom żyje się gorzej, więc trzeba po raz kolejny użyć schematu 'rozliczenia'”. „To ich metoda” – skwitował europoseł PiS.
Afera w RARS. Michał K. na wolności
Michał K., jako były prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, zatrzymany został w związku z nieprawidłowościami w tej instytucji.
Wcześniej zarzuty w sprawie usłyszały już była dyrektorka ds. zakupów RARS Justyna Gdańska oraz Joanna P., pełniąca funkcje kierownicze.
ZOBACZ: Sąd zdecydował o areszcie dla Pawła S. To twórca marki Red is Bad
Prokuratura podała, iż doszło do „przekroczenia uprawnień w związku z pełnieniem funkcji publicznych, które miały polegać na preferencyjnym traktowaniu niektórych kontrahentów”.
We wrześniu za Michałem K. wydane zostały list gończy i Europejski Nakaz Aresztowania, po czym zatrzymano go w Londynie.
Michał K. kilkukrotnie wnioskował o wydanie listu żelaznego. Sąd Okręgowy w Warszawie ponownie nie przychylił się do wniosku zaledwie tydzień temu.
Nieprawidłowości w RARS. Elon Musk chciał uwolnienia Michała K.
Śledztwo w sprawie nieprawidłowości w RARS wszczęto 1 grudnia 2023 roku w Prokuraturze Regionalnej w Warszawie, zaś w kwietniu 2024 roku sprawa została przejęta przez Śląski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach.
We wtorek warszawski sąd zdecydował o przedłużeniu o 60 dni aresztu dla innego podejrzanego w sprawie RARS, twórcy marki Red is Bad Pawła S.
ZOBACZ: Szymczyk odpowiada prokuraturze: Ja się prawdy nie boję
O wypuszczenie na wolność Michała K. apelował w ostatnich dniach były brytyjski europarlamentarzysta, zwolennik Brexitu – Benyamin Habib, który poprosił o pomoc do Elona Muska – właściciela serwisu X oraz współpracownika prezydenta USA Donalda Trumpa. Ten natomiast zareagował jednym słowem: „yes!”, czyli „tak”.
Krótka odpowiedź multimiliardera nie umknęła uwadze politykom PiS, czyli partii, za rządów której Michał K. kierował rządową agencją.
„Dziękuję za twoje 'tak'” – napisał po angielsku poseł Jan Mosiński. „To jest przyzwoite stanowisko” – uznał natomiast Paweł Szrot, obecny parlamentarzysta, a w przeszłości m.in. szef Gabinetu Prezydenta RP.
wka / Polsatnews.pl