Pierwszy akt oskarżenia ws. Funduszu Sprawiedliwości wobec 9 osób w najbliższych tygodniach

3 godzin temu
Zdjęcie: Prokuratura Okręgowa w Warszawie (autor: RDC)


Prokuratura przygotowuje akt oskarżenia w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. Dotycz on głównie przyznania ponad 98 mln zł dotacji dla Fundacji Profeto, z których 66 mln zostało jej wypłaconych. O przyznaniu tych pieniędzy zdecydował m.in. były wiceszef MS, w tej chwili poseł PiS Marcin Romanowski, również podejrzany w tym śledztwie.

Na tym etapie planujemy skierowanie aktu oskarżenia wobec dziewięciu osób, obejmując je 21 zarzutami dotyczącymi głównie Fundacji Profeto i inwestycji „Archipelag – wyspy wolne od przemocy”, ale także kilku innych konkursów przeprowadzonych w Ministerstwie Sprawiedliwości – powiedział prok. Woźniak, który w Prokuraturze Krajowej kieruje pracami Zespołu Śledczego zajmującego się tzw. aferą Funduszu Sprawiedliwości.

Prokurator dodał też, iż prawdopodobnie stanie się to na przełomie grudnia i stycznia przyszłego roku.

To jest dopiero początek, dlatego iż w ramach postępowania mamy jeszcze bardzo wiele wątków i badamy cały czas kolejne konkursy na pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości, a także kolejne istotne wątki z nimi związane. Pamiętajmy zatem, iż planowany w tej chwili akt oskarżenia nie kończy tej sprawy. To dopiero wierzchołek góry lodowej – podkreślił prokurator.

Obecnie – zgodnie z art. 321 kodeksu postępowania karnego – strony postępowania mają prawo zapoznać się ze wszystkimi materiałami śledztwa; mogą także zgłosić do niego wnioski o uzupełnienie. Po przeprowadzeniu wszystkich czynności z tym związanych prokuratorzy wydadzą postanowienie o zamknięciu śledztwa i skierują do sądu akt oskarżenia.

Fundacja Profeto a Fundusz Sprawiedliwości

W śledztwie Prokuratury Krajowej w sprawie nieprawidłowości w wydatkowaniu pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości, w którym wyodrębniono wątek dotyczący m.in. dotacji dla Fundacji Profeto, podejrzanymi są m.in. ks. Michał Olszewski oraz dwie byłe urzędniczki Ministerstwa Sprawiedliwości – Urszula D. i Karolina K. Materiał zgromadzony przez prokuraturę w tym wątku jest obszerny – obejmuje ok. 350 tomów akt.

Prokuratura zarzuciła im udział w zorganizowanej grupie przestępczej, popełnienie przestępstw urzędniczych polegających na niedopełnieniu obowiązków lub przekroczeniu uprawnień, w efekcie których doszło do udzielenia szeregu dotacji na rzecz nieuprawnionych podmiotów. Działania podejrzanych polegały m.in. na fałszowaniu dokumentacji co do spełniania wymagań formalnych, a nadto na zawyżaniu punktacji w konkursie.

Do Fundacji Profeto, której prezesem jest ks. Olszewski, trafiło z funduszu ostatecznie ponad 66 mln zł, mimo iż - jak stwierdziła prokuratura - nie spełniała ona wymagań formalnych i merytorycznych, by otrzymać te pieniądze. W tej sprawie m.in. urzędniczki MS, które odpowiadały za przyznanie tych środków miały z ks. Olszewskim działać wspólnie i w porozumieniu.

Niezależnie od tych zarzutów prokuratura zarzuciła ks. Olszewskiemu „pranie pieniędzy”, czyli ukrywanie przestępczego pochodzenia pieniędzy poprzez wprowadzenie ich do legalnego obiegu finansowego.

Wszystkie te przestępstwa zagrożone są - jak podawała wcześniej prokuratura - karą więzienia do 10 lat, a w przypadku podejrzanych Urszuli D. i ks. Olszewskiego – do 25 lat.\

Uchylenie aresztu – przyczyny

W związku ze śledztwem ksiądz i obie urzędniczki zostali zatrzymani przez ABW pod koniec marca i trafili do aresztu, który opuścili po prawie siedmiu miesiącach - 25 października. Było to możliwe po decyzji Sądu Apelacyjnego w Warszawie, który uchylił im areszt pod warunkiem wpłacenia po 350 tys. zł poręczenia i przy zastosowaniu m.in. dozoru policji, zakazu kontaktowania się ze świadkami i współpodejrzanymi oraz zakazu opuszczania kraju.

Komentując uchylenie aresztu podejrzanym, PK zaznaczyła, iż sąd ponownie potwierdził, iż zebrane w sprawie dowody uzasadniają duże prawdopodobieństwo popełnienia przez nich zarzucanych im czynów, jednak dla zapewnienia prawidłowego toku śledztwa wystarczą środki zapobiegawcze o charakterze wolnościowym jak np. dozór policji.

Za pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości Fundacja Profeto rozpoczęła w Warszawie realizację inwestycji budowlanej pod nazwą „Archipelag – wyspy wolne od przemocy”, która miała być własnością Fundacji. Jednak sposób realizacji inwestycji - jak zaznacza prokuratura - wskazywał, iż jej działalność będzie odbiegała od celów Funduszu Sprawiedliwości, którymi jest m.in. pomoc ofiarom przestępstw.

Idź do oryginalnego materiału