Dożywocie grozi 35-latkowi podejrzanemu o zabicie dwóch kobiet na łódzkim Teofilowie. Mężczyzna, który początkowo nie przyznawał się do winy sam poprosił o nocne spotkanie z prokuratorem, któremu opowiedział, iż najpierw zabił nożem 63-latkę, a potem udusił mieszkającą obok 88-letnią sąsiadkę i wywołał pożar, żeby zatrzeć ślady.