29-latek pędził po Łodzi z prędkością 144 km/h, gdzie obowiązywało ograniczenie do 50. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie został ukarany mandatem karnym w wysokości 2500 złotych oraz 15 punktów.
Nie od dziś wiadomo, iż prędkość to jedna z głównych przyczyn wypadków drogowych, dlatego też policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi zwracają szczególną uwagę na tego typu naruszenia.
1 listopada 2024 roku przed godziną 12:00 policjanci z łódzkiej „drogówki” zauważyli na ulicy Pabianickiej kierującego audi, który rażąco naruszył przepisy ruchu drogowego – został zatrzymany do kontroli.
Miernik wskazał, iż 29-latek pędził z prędkością 144 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50. W rozmowie z funkcjonariuszami tłumaczył, iż powodem jego nieodpowiedzialnego zachowania był pośpiech… chciał jak najszybciej dojechać na groby bliskich.
Mężczyzna został ukarany mandatem karnym w wysokości 2500 złotych, a na jego konto kierowcy trafiło 15 punktów.
Za naruszenie przepisów w ruchu drogowym stróże prawa zatrzymali 29-latkowi prawo jazdy na najbliższe trzy miesiące tym samym najbliższy czas będzie musiał spędzić na fotelu pasażera.
Policjanci przypominają, iż im większa prędkość pojazdu tym:
- gorsze postrzeganie otoczenia przez kierowców i ograniczony odbiór informacji
- gorsza równowaga pojazdu na krzywiznach drogowych i mniejsza przyczepności opon
- dłuższa droga hamowania
- dużo większa energia zderzenia z innym pojazdem lub stałą przeszkodą i tragiczniejsze skutki dla kierowcy oraz pasażerów
Policjanci apelują o rozsądek i ostrożność na drodze oraz kierowanie z wyobraźnią. Pamiętajmy, iż przestrzeganie przepisów drogowych zwiększa nasze bezpieczeństwo na drodze.