Pędził 134 km/h w terenie zabudowanym. Mogło się skończyć tragedią, jak w telewizyjnym spocie

Zdjęcie: Fot. Lubuska Policja

Policjanci międzyrzeckiej drogówki, prowadząc kontrolę prędkości w Przytocznej ujawnili skrajne naruszenie przepisów. Kierujący osobówką jechał 134 km/h na „pięćdziesiątce”. Okazało się, iż kierujący działał w warunkach recydywy, w związku z czym kwota mandatu sięgnęła astronomicznej sumy. Dodatkowo policjanci zatrzymali kierującemu prawo jazdy i nałożyli punkty karne.

W niedzielę (24 września) w miejscowości Przytoczna policjanci zatrzymali do kontroli kierującego, który jechał w obszarze zabudowanym 134 km/h. Podczas kontroli drogowej okazało się, iż 30-letni kierowca przekroczył prędkość w warunkach recydywy. Jego prawo jazdy zostało natychmiast zatrzymane na 3 miesiące, a kwota mandatu została podwojona do 5 000 tys. zł. Ponadto na kierującego mundurowi nałożyli 15 punktów karnych.

Policjanci przypominają, iż im większa prędkość pojazdu tym:

• gorsze postrzeganie otoczenia przez kierowców i ograniczony odbiór informacji,
• gorsza równowaga pojazdu na krzywiznach drogowych i mniejsza przyczepności opon,
• dłuższa droga hamowania,
• dużo większa energia zderzenia z innym pojazdem lub stałą przeszkodą i tragiczniejsze skutki dla kierowcy oraz pasażerów.

Policjanci apelują do wszystkich kierujących o przestrzeganie przepisów ruchu drogowego, zwłaszcza w obszarach zabudowanych, gdzie zagrożenie jest większe. Każdy wysiłek w kierunku poprawy bezpieczeństwa na drogach przyczynia się do ochrony życia i zdrowia wszystkich uczestników ruchu drogowego.

CZYTAJ TEŻ:

• Czas na grzybobranie, policjanci apelują o zachowanie zasad bezpieczeństwa