Oszust złapany przy bankomacie… rozpłakał się

Zdjęcie: Oszust złapany przy bankomacie… rozpłakał się

Ilustrowany Kurier Codzienny IKC

Oszuści łapani przez policjantów bronią się, próbują uciekać, tłumaczą, iż są niewinni. Ten – złapany na gorącym uczynku – rozpłakał się. Miał powód – za popełnione przestępstwa grozi mu do 8 lat więzienia.

Krakowscy funkcjonariusze zatrzymali 19-letniego oszusta. Mężczyzna został zatrzymany dzięki szybkiej reakcji osoby, którą chciał oszukać. Za popełnione przestępstwo grozi do 8 lat pozbawienia wolności.

6 grudnia 2023 roku krakowscy policjanci zostali powiadomieni przez funkcjonariuszy z Białegostoku, iż jeden z mieszkańców tego miasta zorientował się, iż rozmawia z osobą, podającą się za pracownika firmy pożyczkowej, która próbuje wyłudzić od niego pieniądze przy pomocy kodów BLIK. Potencjalna ofiara podawała oszustowi błędne kody, co uniemożliwiało wypłatę 3 tysięcy złotych z bankomatu, ale jednocześnie w aplikacji pojawiała się informacja o lokalizacji miejsca, z którego miały zostać wypłacone pieniądze.

Kryminalni z Komisariatu Policji IV w Krakowie natychmiast udali się we wskazane miejsce. Przy bankomacie podjęli interwencję wobec mężczyzny, który gdy tylko zorientował się, iż został złapany przez policjantów na gorącym uczynku, rozpłakał się i zaczął przepraszać. Oszustem okazał się być 19-latek, który został przewieziony do policyjnej jednostki, gdzie usłyszał zarzut oszustwa. Sąd na wniosek Prokuratury Rejonowej dla Krakowa Krowodrzy zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy. Za to przestępstwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Policjanci nie kryją, iż sprawa ma charakter rozwojowy. Najprawdopodobniej 19-latek był tylko jednym z oszustów wyłudzających pieniądze.

– Na szczególne uznanie zasługuje postawa mieszkańca Białegostoku, który zorientował się, iż ma do czynienia z oszustem i natychmiast powiadomił policjantów. Dzięki jego szybkiej reakcji przestępca został zatrzymany na gorącym uczynku, co uchroniło kolejne osoby przed jego działalnością – podkreślają policjanci. Na uznanie zasługuje nie tylko szybka reakcja, ale i skuteczne wprowadzanie przestępców w błąd i zlokalizowanie jednego z nich.

Policjanci apelują o ostrożność w kontaktach z osobami podającymi się za pracowników firm pożyczkowych. – Przed przekazaniem jakichkolwiek danych lub pieniędzy należy upewnić się, iż rozmawiamy z pracownikiem prawdziwej firmy. Można to zrobić, dzwoniąc na infolinię firmy lub sprawdzając jej dane w Internecie – ostrzegają policjanci.

(AI GEG)