Oskarżają księdza o molestowanie. Kolejne kobiety przerwały milczenie. "Nikt mnie nie ostrzegł. Nie myślałam, iż to złe"

2 godzin temu
Była młodą mężatką, kiedy ks. C przyszedł do niej po kolędzie. Powiedziała, iż nie ma prawa wejść za próg za to, co jej zrobił. Odszedł w milczeniu. Poczuła ulgę.
Idź do oryginalnego materiału