Premier Donald Tusk ostrzega, iż zatrzymanie Olgierda L. to sprawa rozwojowa i iż ma związek z twardą przestępczością. Olgierd L. jest jednym z tych, którzy mieli pojawić się w tajemniczym raporcie, wskazującym ryzykowne znajomości Karola Nawrockiego - kandydata PiS na prezydenta.