Ojciec Tadeusz Rydzyk został przesłuchany jako świadek w sprawie finansowania Muzeum „Pamięć i Tożsamość”. (Fot. Archidiecezja Krakowska Biuro Prasowe)W środę po godz. 13. w Prokuraturze Regionalnej w Rzeszowie rozpoczęło się przesłuchanie w charakterze świadka ojca Tadeusza Rydzyka. Sprawa dotyczy Muzeum „Pamięć i Tożsamość” im. św. Jana Pawła II, a konkretnie śledztwa dotyczącego przekroczenia uprawnień przez ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Piotra Glińskiego w związku z zawarciem z Fundacją „Lux Veritatis” z siedzibą w Warszawie niekorzystnej umowy o utworzeniu ww. instytucji kultury i przyznaniem jej w latach 2018 – 2023 prawie 219 mln zł dofinansowania. Pochodziło ono z dotacji celowej na wydatki majątkowe czym działano na szkodę interesu publicznego. Zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa skierowała Mazowiecka Krajowa Administracja Skarbowa.
Przesłuchanie ojca Tadeusza Rydzyka było pierwotnie planowane na 8 grudnia, ale wobec faktu, iż w tym dniu redemptorysta brał udział w uroczystościach 34. rocznicy powstania Radia Maryja, zostało ono przełożone na 10 grudnia.
„Cieszę się, iż w Rzeszowie, bo tam są bardzo porządni ludzie”
Sam ojciec ojciec Tadeusz Rydzyk, podczas jednej z wypowiedzi, jeszcze w minioną sobotę odniósł się do planowanego przesłuchania
– Czy gniewam się na nich? Nie. Ja współczuję tej biednej prokurator – stwierdził duchowny i dodał, iż cieszy się, iże przesłuchanie odbędzie się właśnie w Rzeszowie. – Cieszę się, iż w Rzeszowie, bo tam są bardzo porządni ludzie – dodał
Na pół godziny przed wyznaczoną godziną przesłuchania, przed Prokuraturą Regionalną w Rzeszowie zebrało się około 60 osób, które miały ze sobą biało-czerwone flagi i transparenty m.in. z wizerunkiem św. Andrzeja Boboli i hasłem: „Nie tęczowa, nie laicka, ale Polska katolicka”. Odmawiały ona także różaniec.
Rozmawiał z wybranymi
O godz. 13 w asyście mediów do budynku prokuratury wszedł ojciec Tadeusz Rydzyk, który zamienił kilka słów, ale tylko z wybranymi mediami. W tym gronie zabrakło m.in. TVN24.
- – Z TVN-em nie rozmawiam. Czy pan słyszał? Rozmawiam z polskimi mediami – mówił Rydzyk do przedstawiciela tej stacji.
- Ten odpowiedział, iż TVN to przecież polskie media, a sprawa dotyczy dotyczy publicznych pieniędzy.
- – Ile panu płacą? – usłyszał w odpowiedzi od o. Rydzyka.
Nieco bardziej wylewny o. Rydzyk był w rozmowie z innymi mediami. Chociaż i w tym przypadku wyraźnie uciekał od tematu, mówiąc m.in. o jego zdaniem prawdziwych zagrożenia dla naszego bezpieczeństwa – militarnych, żywnościowych i zdrowotnych.
– Szkoda, iż nie wychowują dobrze, tylko deprawują, chcą niszczyć od początku. To się wpisuje w to właśnie niszczenie. Tak iż Alleluja i do przodu – powiedział duchowny w rozmowie z wPolsce24.
Zeznawał Piotr Gliński i inii
We wtorek również w charakterze świadka zeznawał Piotr Gliński, który jest przekonany, iż w całej sprawie nie doszło do złamania prawa.
– To zupełnie oczywiste. Cała reszta to po prostu igrzyska medialne, w których – jak widać – uczestniczy bardzo wiele osób – przyznał były wicepremier i minister kultury.
W opublikowanym 17 listopada na stronie rozgłośni Radia Maryja komunikacie o. Rydzyk podał natomiast, iż wcześniej do prokuratury zostali wezwani członkowie zarządu fundacji, której prezesem jest toruński redemptorysta: dyrektor ds. finansowych Fundacji „Lux Veritatis” Lidia Kochanowicz-Mańk i o. Jan Król.
KAS składa zawiadomienie do prokuratury,
Zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, polegającego na braku należytego zabezpieczenia interesów skarbu państwa przez ministra kultury skierowała 17 lipca 2024 r. Mazowiecka Krajowa Administracja Skarbowa.
„Zawiadomienie KAS dotyczyło przede wszystkim niekorzystnych zapisów odnoszących się do rozliczenia środków finansowych przy podpisywanych umowach dot. Muzeum 'Pamięć i Tożsamość’ im. św. Jana Pawła II. Kwota złożonego zawiadomienia to prawie 219 mln zł” – napisano wówczas w komunikacie.
Resort kultury, po informacji przekazanej przez KAS, podjął kroki w zakresie zmiany niekorzystnych zapisów umownych i należytego zabezpieczenia interesów skarbu państwa.
13 listopada Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego z kolei poinformowało o złożeniu do sądu pozwu o unieważnienie umów zawartych przez resort za czasów ministra Piotra Glińskiego z Fundacją „Lux Veritatis” i zwrot 210 mln zł z odsetkami na rzecz Skarbu Państwa.
Śledztwo przedłużone
Jak w środę poinformowała rzeczniczka Prokuratury Regionalnej w Rzeszowie, Dorota Sokołowska-Mach, śledztwo w którym do tej pory przesłuchano kilkadziesiąt osób i nikomu na tę chwilę nie postawiono zarzutów, zostało przedłużone do marca 2025 r.

4 dni temu















English (US) ·
Polish (PL) ·
Russian (RU) ·