Od kontroli do zatrzymania. Miał dwa prawa jazdy, oba podrobione

2 tygodni temu

43-latek z Ukrainy przyjął mandat, ale problemy zaczęły się, gdy pokazał funkcjonariuszom stare prawo jazdy, potem okazało się, iż ma jeszcze drugie, ale z inną datą urodzenia. Mężczyzna zarzekał się, iż to prawdziwe dokumenty, ale policjanci nie dali temu wiary, bo różniły się one od autentycznych dokumentów.

Kierowca usłyszał zarzut posłużenia się podrobionymi dokumentami, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Natomiast za rozmowę przez telefon w trakcie jazdy 43-latek otrzymał mandat i punkty karne.

Idź do oryginalnego materiału