- Nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów. Złożył obszerne wyjaśnienia. Będziemy dochodzić sprawiedliwości i wykazywać, iż te zarzuty są bezzasadne - mówił obrońca Kamila L., pseudonim Budda. Znany youtuber oraz dziewięć innych zostało zatrzymanych w poniedziałek. Prokuratura zarzuca im m.in. wyłudzanie podatku i pranie brudnych pieniędzy.