Specjaliści z CERT Polska ostrzegają przed niebezpieczną kampanią cyberprzestępców. Rozsyłają oni bowiem fałszywe wiadomości, zawierające rzekome załącznik, które potem okazują się być fałszywym oprogramowaniem. Ataki te są szczególnie zagrażające dla właścicieli firm

Fot. Pixabay
CERT Polska apeluje o nie pobieranie załączników z nieznanych wiadomości e-mail. Takie działanie może bowiem doprowadzić do zainfekowania urządzenia. W komunikacie podano przykład wiadomości, w której cyberprzestępcy deklarują, iż w podanym załączniku znajduje się „lista zamówień”. Plik ma długą nazwę i kończy się rozszerzeniem .IMG, jednak w rzeczywistości jest to złośliwe oprogramowanie.
Celem oszustów jest, jak w większości tego typu przypadków, prawdopodobne przejęcie loginów oraz haseł do kont bankowych ofiar, a w konsekwencji – kradzież środków finansowych. Przytaczany przez ekspertów przypadek pokazuje, iż fałszywy załącznik nie zawsze musi być spreparowaną „fakturą” czy „potwierdzeniem przelewu”, a oszuści posługują się wieloma wariantami tego ataku.
Aby bronić się przed tego typu działaniami, należy każdorazowo z ostrożnością podchodzić do wszystkich plików dołączanych do e-maili, szczególnie gdy mają nietypowe nazwy i rozszerzenia oraz gdy sama wiadomość jest niespodziewana, a nadawca nieznany. Takich załączników warto w takich sytuacjach w ogóle nie otwierać, a podejrzane wiadomości od razu usuwać, aby uniknąć pomyłki w przyszłości.
Atrakcyjna oferta dla Twojej firmy?
Nie, to kolejne działania oszustów.
Tym razem nie pilna faktura do opłacenia, a rzekome zamówienie ma skłonić odbiorcę maila do otwarcia załącznika. W nim kryje się złośliwe oprogramowanie, wykradające cenne informacje. Bądźcie ostrożni! pic.twitter.com/yOTTJ8f2TE
— CERT Polska (@CERT_Polska) February 17, 2025