Kłodzko. W ręce policjantów z Kłodzka trafił 48-letni mieszkaniec miasta, który został przyłapany po kradzieży elektronarzędzi w jednym z marketów budowlanych. Mężczyzna usłyszał już zarzuty i odpowie za swoje czyny przed sądem.
Do zdarzenia doszło w ubiegły poniedziałek. Ochrona sklepu zatrzymała 48-latka, który wyniósł ze sklepu bez zapłaty dalmierz laserowy, zwijarkę automatyczną oraz aplikator. Wartość skradzionych przedmiotów oszacowano na 942 złote.
Został ujęty na gorącym uczynku, gdy na parkingu próbował schować skradziony sprzęt pod siedzeniem w samochodzie
– relacjonuje podinspektor Wioletta Martuszewska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku.
Na miejsce wezwano patrol Policji. Funkcjonariusze przejęli mężczyznę oraz zabezpieczyli skradzione mienie. 48-latek został zatrzymany i doprowadzony do jednostki Policji. Usłyszał już zarzuty przestępstwa kradzieży.
Teraz podejrzanemu grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Policja przypomina, iż każda kradzież – niezależnie od wartości mienia – stanowi wykroczenie albo przestępstwo i zawsze wiąże się z odpowiedzialnością karną.