Podejrzane zachowanie, szybka reakcja i finał w policyjnej celi. Dwaj mężczyźni wpadli w Legnicy, gdy na widok radiowozu zaczęli nerwowo się zachowywać. Jak się okazało, mieli przy sobie narkotyki, a jeden z nich był na przepustce z zakładu karnego!
Legniccy policjanci zwrócili uwagę na zaparkowanego Seata Ibizę z widocznymi uszkodzeniami. W samochodzie znajdowało się dwóch mężczyzn, którzy na widok funkcjonariuszy zaczęli się wyraźnie denerwować. Mundurowi gwałtownie wyczuli, iż może to oznaczać kłopoty.
Podczas interwencji okazało się, iż 34-latek miał przy sobie woreczek z suszem roślinnym i zawiniątko z białą substancją. Jego towarzysz, 46-latek, spróbował pozbyć się foliowego pakunku, wyrzucając go na ziemię. Policjant jednak był szybszy i natychmiast zabezpieczył podejrzany przedmiot.
To jednak nie koniec problemów zatrzymanych. Starszy z mężczyzn zachowywał się agresywnie i twierdził, iż zatrzymano go niesłusznie. Policjanci gwałtownie ustalili, iż przebywał na przepustce z zakładu karnego. Teraz, zamiast cieszyć się wolnością, prawdopodobnie wróci do więzienia szybciej, niż planował.
Obaj mężczyźni trafili do policyjnej celi, a ich sprawą zajmie się sąd. Za posiadanie narkotyków grozi im kara do trzech lat więzienia.