Sekcja zwłok nie dała jednoznacznej odpowiedzi w kwestii przyczyny śmierci 3-miesięcznego Gabrysia, który kilka dni temu trafił do Regionalnego Centrum Zdrowia w Lubinie. Rodzice chłopca trafili do szpitala bo synek miał wysoką gorączkę, ale w placówce jego stan zdrowia gwałtownie się pogarszał. Dziecko zmarło następnego dnia.
Dodatkowe badania biologiczne i histopatologiczne mają pomóc w wyjaśnieniu przyczyny śmierci niemowlaka. Chłopiec trafił do lubińskiego szpitala 19 listopada. Miał gorączkę, która zaniepokoiła rodziców. Jednak w szpitalu stan dziecka zaczął się gwałtownie pogarszać. Na jego ciele miały wystąpić krwawe wybroczyny. Podane przez lekarzy leki nie działały. Stan dziecka się nie poprawiał. Gabryś zmarł 20 listopada. Rodzice chłopca zgłosili sprawę prokuraturze, która zleciła wykonanie sekcji zwłok i dalsze badania, które mają pomóc w wyjaśnieniu przyczyn zgonu.
– Sekcja zwłok nie wykazała bezpośredniej przyczyny zgonu. Biegła z Zakładu Medycyny Sądowej we Wrocławiu uznała, iż konieczne są dalsze badania, które już zostały zlecone – powiedziała nam Liliana Łukasiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy. – Prokurator zwrócił się do szpitala o przekazanie dokumentacji medycznej dziecka.
Śledczy są przekonani, iż pogłębione badania wskażą przyczynę śmierci chłopca i odpowiedzą na pytanie czy w tej sprawie zawinił personel szpitala czy zgon nastąpił z innej przyczyny.
Przedstawiciele lubińskiego szpitala wydali oficjalne oświadczenie, w którym zapowiedzieli pełną współpracę z prokuraturą.