Muzyk zakatował uwielbianą aktorkę. Media pisały o "zbrodni z namiętności"

5 dni temu
Zdjęcie: Znana aktorka zginęła z rąk rockmana


Marie Trintignant nie miała szans z Bertrandem Cantatem. On – wielki, barczysty, ona drobna, ważąca ledwie 60 kg. Kiedy lekarze walczyli o jej życie w litewskim szpitalu, krewki kochanek żartował sobie z tragedii. Wymierzono mu śmieszną karę 8 lat więzienia, wyszedł po czterech, a niedługo potem zginęła jego żona Krisztina Rady. Media długo jednak powtarzały narrację, iż muzyk bił, bo za mocno kochał. Nowy dokument Netliksa rzuca dziś nowe światło na sprawę.
Idź do oryginalnego materiału