Koszmar w Strefie Gazy. UE zaczęła pękać. W Brukseli padło słowo, którego boi się Izrael
Zdjęcie: Pogrążona w kryzysie humanitarnym Strefa Gazy, 5 sierpnia 2025 r. (w kółku: Teresa Ribera)
Głód, załamanie wszystkich systemów, ataki na punkty dystrybucji pomocy, rosnąca liczba ofiar, zapowiedzi eskalacji — społeczność międzynarodowa zaczęła dostrzegać, iż bez jej interwencji i presji sytuacja w Strefie Gazy nie ulegnie poprawie. Teraz z Brukseli napłynęło jedno z najostrzejszych od początku wojny Izraela oświadczeń. — Musimy pokazać, iż Europa to nie tylko zbiór instytucji, ale projekt polityczny i moralny, który ma odwagę reagować, gdy zagrożone jest życie ludzkie — powiedziała Teresa Ribera. Wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej stwierdziła, iż głód, wysiedlenia i zabójstwa w Strefie Gazy "wyglądają bardzo podobnie" do ludobójstwa.