Jednej nocy policjanci otrzymali dwa zgłoszenia o osobach, które potrzebowały pomocy, gdyż mogło im grozić niebezpieczne wychłodzenie organizmu. Sygnały wpłynęły od mieszkańców, którzy nie byli obojętni.
Te dwie sytuacje miały miejsce w nocy z wtorku na środę (12-13 listopada br.) w dwóch miejscowościach, a zgłoszenie przyjął dyżurny gnieźnieńskiej komendy.
– Pierwsze zgłoszenie wpłynęło o północy i dotyczyło mężczyzny leżącego koło ławki na ulicy Orchowskiej w Trzemesznie. Na miejsce udali się policjanci, przybyło również pogotowie, któremu przekazano mężczyznę – informuje KPP Gniezno.
Druga sytuacja miała miejsce cztery godziny później na ul. Armii Poznań w Kłecku, gdzie na przystanku autobusowym zauważono starszego mężczyznę w samym szlafroku. – Również i w tym przypadku na miejsce przybyli policjanci i pogotowie. Senior nie potrzebował opieki medycznej został więc doprowadzony do miejsca zamieszkania – dodają policjanci nadmieniając, iż obaj mężczyźni byli osłabieni i wyziębieni: – o ile zobaczycie takie osoby, zagubione, często ubrane nieadekwatnie do warunków pogodowych – zareagujcie. Niskie temperatury panujące w tej chwili na dworze mogą być realnym zagrożeniem dla czyjegoś zdrowia, a choćby życia – przypominają.