Mieli przygotowywać zamach na Święczkowskiego. Zostali uniewinnieni. SN oddalił kasację

2 dni temu
Sąd Najwyższy oddalił kasację w sprawie Grzegorza P. i Bogdana G., którzy - według prokuratury - w 2020 roku planowali zamach na ówczesnego prokuratora krajowego Bogdana Święczkowskiego. Oznacza to podtrzymanie wyroku niższych instancji, które uniewinniły obu mężczyzn.
Wyrok SN: Sędzia Sądu Najwyższego Kazimierz Klugiewicz w uzasadnieniu orzeczenia stwierdził, iż "sama ta opowieść, jak miałby ten zamach wyglądać, to sądy słusznie uznały, iż to jest tak coś nieprawdopodobnego, iż nie zasługują w tym zakresie zeznania świadka incognito na wiarę i dlatego zapadło takie rozstrzygnięcie". Dodał również, iż sądy niższych instancji orzekające w sprawie oceniły, iż "nie ma stuprocentowej pewności", iż przedstawiona wersja jest zgodna z prawdą, w związku z czym musiały wydać wyrok uniewinniający - poinformował PAP.


REKLAMA


Jaki jest kontekst: W trakcie postępowania w sprawie korupcji w więzieniu w Strzelcach Opolskich śledczy natrafili na świadka incognito, który zeznał, iż Grzegorz P. i Bogdan G. mieli planować zabójstwo ówczesnego prokuratora krajowego Bogdana Święczkowskiego i jego rodziny. G. miał pośredniczyć w przekazaniu broni osobie wskazanej przez P. Motywem miały być obawy, iż Święczkowski wpłynie na kolejny proces Grzegorza P. w sprawie usiłowania zabójstwa. Jak podawało Radio Opole, Grzegorz P. był znanym śląskim gangsterem, który odsiaduje karę 25 lat więzienia m.in. za zabójstwo. W lipcu 2020 roku skierowano do sądu akt oskarżenia.


Zobacz wideo Ostre słowa na komisji ds. Pegasusa. Kamiński ukarany


Wątpliwości i pierwszy wyrok: Akt oskarżenia oparto na zeznaniach świadka incognito. Ten przedstawił rzekomy scenariusz zamachu, według którego P. i G. chcieli najpierw zamordować kogoś z bliskiej rodziny Święczkowskiego. Dalszy plan zakładał zabicie samego prokuratora dzięki materiału wybuchowego. W październiku 2021 roku opolski sąd uznał Grzegorza P. i Bogdana G. niewinnymi. Jak podawało wówczas Radio Opole, w uzasadnieniu stwierdzono, iż wersja przedstawiona przez świadka jest nieprawdopodobna. Uniewinnienie podtrzymał wrocławski sąd apelacyjny.
Drugi wątek: Początkowo śledztwo dotyczyło sprawy korupcji w więzieniu w Strzelcach Opolskich - Bogdan G. i Grzegorz P. w trakcie odbywania kary namówili na współpracę funkcjonariusza Służby Więziennej Krzysztofa N. Ten brał od osadzonych kartę płatniczą, a następnie kupował przy jej pomocy artykuły wskazane przez osadzonych, przemycał je do zakładu karnego i przekazywał im zakupy do celi. Ponadto N. za pieniądze otrzymane od P. i G. wystawił drugiemu z nich pozytywną ocenę, która była konieczna do jego przedterminowego zwolnienia z odbywania kary - pisał "Super Express". W październiku 2021 roku opolski sąd skazał całą trójkę: Krzysztofa N. na pięć lat więzienia, Grzegorza P. na dodatkowe 2 lata, a Bogdana G. na 4 lata. Sąd Najwyższy podtrzymał te wyroki.


Przeczytaj także: "Prezenter Mateusz W. z TVN24 zatrzymany. Prokuratura podaje nowe informacje". Źródła: PAP, Radio Opole, "Gazeta Wyborcza", "Super Express"
Idź do oryginalnego materiału