Będzie nowa tablica upamiętniająca hitlerowski obóz pracy w Zielonej Górze. Miasto ogłosiło konkurs rzeźbiarski. Ze zwycięzcą zostaną przeprowadzone negocjacje w sprawie wykonania tablicy.
Chodzi o upamiętnienie więźniarek, które pracowały przymusowo w niemieckich zakładach włókienniczych w czasie drugiej wojny światowej. Zimą 1945 roku obóz został zlikwidowany, a więźniarki wypędzono w głąb Rzeszy w „marsz śmierci”, którego większość nie przeżyła.
W 1979 roku w miejscu dawnego obozu pojawiła się tablica, która – z krótką przerwą – stoi do dziś. Problemem jest jednak napis, który pomija fakt kim były więźniarki – mówi społecznik i regionalista Szymon Płóciennik.
Od dawna o korektę spornego napisu walczył Andrzej Kirmiel, pierwszy prezes Lubuskiej Fundacji Judaica, która upamiętnia dzieje społeczności żydowskiej w zachodniej Polski. Jak mówi przez lata było to niemożliwe.
W regulaminie konkursu wskazano, iż napis na nowej tablicy ma wskazywać, iż były to więźniarki żydowskie.
W skład komisji konkursowej wejdą społecznicy, którzy od lat pracują na rzecz upamiętnienia historii z 1945 roku.