Meksykański płatny zabójca uciekł z USA do Kanady i ubiega się o azyl

Mężczyzna z Meksyku związany z miejscowym kartelem narkotykowym, “La Familia Michoacana”, stara się o azyl w Kanadzie. Trzydzieści lat temu wyznał tajnemu policjantowi z Kolumbii Brytyjskiej, iż jest płatnym zabójcą. Kiedyś powiedział tajnemu policjantowi o tym, jak pracuje i jakie ma stawki.

Minister bezpieczeństwa publicznego w Kanadzie chce, aby sąd przeanalizował decyzję, która pozwoliła mężczyźnie czekać na decyzję o azylu w społeczeństwie, a nie w więzieniu. Minister twierdzi, iż mężczyzna jest zagrożeniem dla społeczeństwa. Sędzia Julie Blackhawk zgodziła się z ministrem i powiedziała, iż decyzja o zwolnieniu mężczyzny z więzienia była “nierozsądna, niezrozumiała i nieuzasadniona”.

Ten Meksykanin przekroczył granicę z Kanadą ze swoim synem, obywatelem USA i Meksyku. Był już raz zmuszony do opuszczenia Kanady w 2015 roku, ponieważ policja powiązała go z kryminalnymi śledztwami w Kolumbii Brytyjskiej. Niektóre dowody nie są dostępne publicznie, aby chronić tożsamość syna mężczyzny.

Mężczyzna przyjechał do Kanady po raz pierwszy w 2006 roku, żeby pracować w hotelu. Został tam do 2015 roku, kiedy został deportowany. Wrócił do Kanady w lutym po przekroczeniu granicy w nieoficjalnym miejscu. Złożył wniosek o azyl, twierdząc, iż obawia się, iż administracja Trumpa oddzieli go od jego syna.

Sędzia Blackhawk zgodziła się z ministrem, mówiąc, iż decyzja o zwolnieniu mężczyzny nie uwzględniała ważnych dowodów o jego działalności przestępczej. Blackhawk również stwierdził, iż decyzja nie zwracała uwagi na fakt, iż mężczyzna przyznał się do bycia płatnym zabójcą.