Masz taki e-mail? Nie otwieraj! Fałszywe pisma „z Policji” krążą w sieci – ostrzeżenie CBZC [25.07.2025]

W polskim internecie pojawiła się nowa fala wyjątkowo niebezpiecznego oszustwa. Użytkownicy otrzymują na swoje skrzynki e-maile, które wyglądają jak oficjalne pisma z Komendy Głównej Policji. Dokumenty są profesjonalnie sformatowane, zawierają nazwiska funkcjonariuszy, sygnatury i powołania na przepisy prawa. Wszystko wygląda bardzo przekonująco, ale ma jeden cel – wprowadzić w błąd i zainfekować komputer ofiary.

Fot. Pixabay

Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości alarmuje: to nie są prawdziwe zawiadomienia, a podszycie się pod instytucję publiczną w celu wyłudzenia danych. Wiadomość może zawierać załącznik z niebezpiecznym oprogramowaniem lub link, który po kliknięciu przekierowuje do fałszywej strony. Niektórzy użytkownicy już stracili dostęp do ważnych danych lub zostali oszukani finansowo.

Policja przypomina, iż nie informuje obywateli o żadnych sprawach procesowych drogą elektroniczną. Pisma w sprawach urzędowych są doręczane zgodnie z procedurą i nigdy nie przychodzą mailem w formie załącznika. Sam fakt otrzymania takiej wiadomości powinien wzbudzić czujność – szczególnie jeżeli jej ton jest alarmujący, a czas na reakcję – sztucznie ograniczony.

Oszuści żerują na emocjach. Fałszywe pisma wzbudzają strach, zaskoczenie i próbują zmusić odbiorcę do szybkiego działania – np. otwarcia pliku PDF, kliknięcia odnośnika lub kontaktu z rzekomym funkcjonariuszem. To typowy mechanizm oszustwa, którego celem jest uzyskanie dostępu do komputera lub konta bankowego.

Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości apeluje: nie otwieraj takich wiadomości, nie odpowiadaj i nie klikaj w żadne linki ani załączniki. Zamiast tego zgłoś podejrzaną wiadomość bezpośrednio na stronie CERT Polska – https://www.cert.pl – to oficjalny kanał raportowania incydentów cyberbezpieczeństwa.

Pamiętaj, iż choćby bardzo przekonujący wygląd dokumentu nie świadczy o jego prawdziwości. Zawsze weryfikuj źródło, a w razie wątpliwości skontaktuj się z Policją lub zaufanym specjalistą IT. Ostrzeż rodzinę, zwłaszcza osoby starsze – one najczęściej padają ofiarą tego typu kampanii.

Nie daj się nabrać. Jedno kliknięcie może mieć poważne skutki.