Makabryczne odkrycie w Małopolsce. "Mówią, iż ta kobieta go poćwiartowała"

2 miesięcy temu
W jednym z domów w miejscowości Zimnodół pod Olkuszem (woj. małopolskie) doszło do makabrycznego odkrycia. W domu były okaleczone zwłoki około 55-letniego mężczyzny. W sprawie zatrzymano jedną osobę.


W mieszkaniu w Małopolsce odkryto okaleczone zwłoki


Sprawę opisuje m.in. "Gazeta Krakowska". Jak podano, 22 lutego w Zimnodole pod Olkuszem odkryto zwłoki mężczyzny.

Na miejscu czynności przeprowadzili technicy z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie i prokuratura. Według nieoficjalnych informacji, które podaje gazeta, żona mężczyzny trafiła do szpitala. "Fakt" informuje natomiast również nieoficjalnie, iż to ona została potem aresztowana.

– Nie wiem czy w tej rodzinie wcześniej dochodziło do jakiś złych sytuacji. Podobno to morderstwo było brutalne. Sąsiedzi mówią, iż ta kobieta go poćwiartowała – powiedziała "Gazecie Krakowskiej" spotkana w Zimnodole pani Kazimiera.

"Fakt" pisze również, iż "sąsiedzi mówią dziennikarzom, iż ofiara została poćwiartowana". Jednak krakowska prokuratura nie potwierdza na razie tej informacji.

Trwa śledztwo krakowskiej prokuratury


– Wszczęliśmy śledztwo w kierunku artykułu 156 kodeksu karnego, czyli spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu poszkodowanego. Zatrzymana jest jedna osoba. Ale na razie nie usłyszała żadnych zarzutów. Więcej będzie wiadomo wczesny popołudniem – powiedział "Faktowi" prokurator Janusz Kowalski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krakowie.

To artykuł, który mówi o ciężkim uszczerbku na zdrowiu. A jeżeli wynikiem takiego działania jest śmierć człowieka, to "sprawca podlega karze więzienia na czas nie krótszy niż od lat pięciu albo karze dożywotniego pozbawienia wolności".

Idź do oryginalnego materiału