LESKO: Udaremniona próba oszustwa „na policjanta”

13 godzin temu

LESKO. Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie tymczasowym mieszkaniec województwa małopolskiego. 20-latek brał udział oszustwach. Od mieszkanki Leska miał odebrać 30 tysięcy złotych. Prawdziwy wnuczek, widząc nietypowe zachowanie swojej babci poinformował swojego tatę - policjanta z leskiej komendy. Oszust został zatrzymany w chwili kiedy miał odebrać pieniądze od kobiety.

Do zatrzymania 20-latka doszło w poniedziałek wieczorem. Mieszkankę Leska odwiedził jej wnuczek, którego zaniepokoiło zachowanie babci. Kobieta była zapłakana, liczyła pieniądze i układała gotówkę w torbie. Chłopiec o swoich obawach poinformował swojego ojca, który jest policjantem leskiej komendy. Funkcjonariusz natychmiast powiadomił swoich kolegów i w wyniku natychmiastowego działania, zatrzymali młodego „odbieraka”. Mężczyzna już dzwonił do mieszkania kobiety, która czekała na niego z torbą, w której było blisko 30 tys. zł.

Podczas zatrzymania, przy 20-latku policjanci znaleźli gotówkę, blisko 20 tys. zł. Okazało się, iż w tym samym dniu, te pieniądze skradziono mieszkance Krosna.

Jak ustalono, w obu przypadkach, oszuści zadzwonili do kobiet i podając się za policjantów, przekazali im informacje o rzekomych wypadkach z udziałem ich bliskich i aby uniknąć ich aresztowania potrzebna była gotówka. Zarówno mieszkanka Leska jak i Krosna, działając w dużych emocjach, instruowane przez telefon, wykonywały wszystkie polecenia przestępców. Obie kobiety mogły stracić swoje całe oszczędności.

20-letni mieszkaniec województwa małopolskiego usłyszał zarzut. Dziś, na wniosek prokuratury, leski sąd zadecydował o jego aresztowaniu na trzy miesiące.

Sprawa ma charakter rozwojowy.

Jak nie paść ofiarą oszustów :

• Przede wszystkim należy zachować ostrożność - o ile dzwoni do nas ktoś, kto podszywa się pod członka naszej rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań. Nie informujmy nikogo o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub przechowujemy na koncie. • Zadzwońmy do kogoś z rodziny, zapytajmy o to, czy osoba, która prosiła nas o pomoc rzeczywiście tej pomocy potrzebuje. Pamiętajmy, iż nikt nie będzie nam miał za złe tego, iż zachowujemy się rozsądnie. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów. • Pamiętajmy o tym, iż funkcjonariusze Policji nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach, telefonicznie. Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie. • W momencie, kiedy zorientujemy się lub przypuszczamy, iż może do nas dzwonić oszust-zakończmy rozmowę telefoniczną. o ile nie wiemy jak zareagować powiedzmy o podejrzanym telefonie komuś z bliskich nam osób.

KPP Lesko

Idź do oryginalnego materiału