Do 8 lat więzienia grozi matce i córce, które po zakończonej kweście na rzecz fundacji wyłączyły telefony i kontakt z nimi się urwał. Nie zwróciły także powierzonych im rzeczy. Chcąc uniknąć odpowiedzialności, kobiety ukryły się w jednej z noclegowni, a terminal płatniczy schowały za sklepem.