Mimo licznych apeli, oszustwa telefoniczne wciąż zbierają swoje żniwo. We wtorek 60-letnia mieszkanka Knurowa padła ofiarą przestępstwa. Odebrała telefon stacjonarny od mężczyzny podającego się za policjanta.
Rozmówca, wprowadzając kobietę w stan niepokoju, zapytał, dlaczego nie stawiła się na wezwanie w komisariacie. Następnie przedstawił jej historię o rzekomym śledztwie i zagrożeniu jej oszczędności. Przerażona kobieta uwierzyła w opowieść i przekazała wszystkie swoje oszczędności nieznajomemu mężczyźnie, który przyszedł do jej domu w cywilnym ubraniu, podając się za wysłannika śledczych.
Funkcjonariusze apelują o ostrożność i przypominają, iż prawdziwi policjanci nigdy nie proszą o przekazywanie pieniędzy ani nie prowadzą tego typu działań przez telefon.
Info: Policja Gliwice