Kluczowa zmiana w Kodeksie karnym! Co trzeba wiedzieć o nowych przepisach?

3 godzin temu

Nowa definicja zgwałcenia weszła w życie, zmieniając sposób postrzegania tego przestępstwa. od dzisiaj zgwałceniem jest nie tylko doprowadzenie do obcowania płciowego przemocą, groźbą czy podstępem, ale także w każdym przypadku, gdy brak było zgody drugiej osoby. Nowelizacja Kodeksu karnego weszła w życie w czwartek.

Zmiana dotyczy art. 197 par. 1 Kodeksu karnego, który wcześniej określał, iż przestępstwem jest doprowadzenie innej osoby do czynności seksualnej przemocą, groźbą lub podstępem, podlegające karze od 2 do 15 lat więzienia. Nowa wersja przepisu rozszerza definicję, obejmując również sytuacje, gdy akt seksualny miał miejsce mimo braku zgody.

Posłanka Lewicy Anita Kucharska-Dziedzic zaznaczyła, iż nowelizacja znosi domniemanie zgody. Dotychczas śledczy badali wyłącznie, czy sprawca stosował przemoc lub podstęp. jeżeli brakowało takich dowodów, sprawa nie była badana. Teraz prokuratura i policja będą musiały sprawdzać, czy do czynu doszło mimo braku zgody, bez konieczności wykazania zastosowania przemocy.

Wprowadzone zmiany oznaczają penalizację sytuacji, gdy ofiara była odurzona, nieprzytomna lub niezdolna do świadomego wyrażenia zgody, na przykład z powodu niepełnosprawności umysłowej. Dodatkowo uwzględniono zjawisko zamrożenia psychicznego w obliczu przemocy seksualnej, które wcześniej mogło być interpretowane jako brak sprzeciwu.

Radca prawny Adam Kuczyński, założyciel Fundacji Przeciw Kulturze Gwałtu, podkreślił, iż zmiany miały zagwarantować, iż jakakolwiek aktywność seksualna jest legalna tylko wtedy, gdy druga strona wyraziła na nią świadomą zgodę. W jego opinii poprawki sejmowej komisji osłabiły pierwotne założenia projektu, wprowadzając konieczność wykazania nie tylko braku zgody, ale i zastosowania środków przymusu.

Według Kuczyńskiego optymalnym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie przepisu, zgodnie z którym każda czynność seksualna bez zgody drugiej osoby stanowiłaby przestępstwo, co byłoby zgodne z Konwencją Stambulską. Nowelizacja natomiast pozostawiła dotychczasowe brzmienie, jedynie dodając wymóg braku zgody, co może utrudnić ściganie sprawców.

Nowe przepisy przewidują, iż każdy, kto doprowadza inną osobę do obcowania płciowego przemocą, groźbą, podstępem lub w inny sposób mimo braku zgody, podlega karze od 2 do 15 lat więzienia. Taka sama kara grozi sprawcy, który wykorzystuje sytuację, w której ofiara nie jest w stanie świadomie podjąć decyzji o współżyciu.

Dodatkowo ustawa określa, iż jeżeli sprawca doprowadza osobę do poddania się innej czynności seksualnej lub jej wykonania w warunkach przymusu, podstępu, groźby lub wykorzystania niemożności rozpoznania znaczenia czynu, grozi mu kara od sześciu miesięcy do ośmiu lat pozbawienia wolności.

Źródło: PAP

Idź do oryginalnego materiału