W nocy 19 października, w Kłodzku, doszło do rozboju. 43-letni napastnik, przebywając na terenie pustostanu, bez powodu zaatakował 46-letniego mężczyznę. Jak podaje podinsp. Wioletta Martuszewska, sprawca bił pokrzywdzonego pięściami, przewrócił go na ziemię i kopał, doprowadzając go do stanu bezbronności. Następnie ukradł mu telefon komórkowy, dwie karty bankomatowe oraz dowód osobisty, po czym uciekł, pozostawiając rannego na miejscu.
Działania policji
Po otrzymaniu zgłoszenia o przestępstwie, dyżurny kłodzkiej jednostki policji natychmiast wysłał funkcjonariuszy na miejsce zdarzenia. Potwierdzili oni zgłoszenie i wezwali zespół ratownictwa medycznego, który przewiózł poszkodowanego do szpitala.
Dzięki skutecznej pracy operacyjnej, policjanci z Kłodzka gwałtownie ustalili tożsamość i zatrzymali sprawcę. Okazał się nim 43-letni mieszkaniec Kłodzka, znany funkcjonariuszom z wcześniejszych przestępstw przeciwko mieniu. Przy zatrzymanym znaleziono skradziony telefon i dowód osobisty pokrzywdzonego. Podczas przeszukania pomieszczeń, z których korzystał 43-latek, funkcjonariusze zabezpieczyli również kartę bankomatową z plecaka oraz drugą kartę odnalezioną na regale w piwnicy.
Dalsze kroki prawne
Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do jednostki Policji. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutów. Na wniosek Prokuratury, Sąd Rejonowy w Kłodzku zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na 3 miesiące.
Teraz podejrzany za swój czyn odpowie w warunkach recydywy wielokrotnej. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, w przypadku ponownego popełnienia przestępstwa o podobnym charakterze, kara może zostać zwiększona choćby do 18 lat pozbawienia wolności.