Kierowco, uśmiechnij się - jesteś w fotoradarze! Gdzie spotkasz je województwie podlaskim?

4 godzin temu
Coraz więcej fotoradarów oraz odcinkowych pomiarów prędkości (OPP) działa w Polsce w ramach systemu CANARD (Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym), zarządzanego przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego (GITD). Przybywa ich też w województwie podlaskim. w tej chwili mamy ich u nas 16 (fotoradary) oraz 2 Odcinkowe Pomiary Prędkości (w skrócie OPP). Są też dwa punkty, gdzie funkcjonuje system RedLight, który nagrywa kierowców wjeżdżających na skrzyżowania na czerwonym świetle. Zdjęcia w tych miejscach należą do najdroższych fotografii świata. Bat na kierowców i tolerancja

Urządzenia z systemu CANARD czyli fotoradary, OPP i te z systemu RedLight są istnym batem na kierowców. Zwłaszcza tych, którzy kierują się rutyną za kółkiem. A rutyna za kierownicą bywa zgubna. Kierowcy, którzy przekroczą dozwoloną prędkość, często zastanawiają się, czy czeka ich mandat. Na szczęście, nie każde naruszenie kończy się karą – kluczowa jest zasada tolerancji fotoradarów.

Aktualnie w Polsce obowiązuje zasada, która uwzględnia margines błędu kierowcy wynoszący 10 km/h. Oznacza to, iż fotoradar zrobi zdjęcie i zarejestruje wykroczenie dopiero, gdy zarejestrowana prędkość jest wyższa niż limit plus 10 km/h. Dla przykładu: jeżeli na drodze obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h, fotoradar uaktywni się, gdy pojazd porusza się z prędkością 61 km/h lub wyższą.

Jeszcze kilka lat temu progi wyzwolenia urządzeń były często ustawione na znacznie wyższym poziomie (nawet 20
Idź do oryginalnego materiału