Wypłata pieniędzy z bankomatu to dla większości z nas czynność tak automatyczna, iż "wyłączamy" na chwilę myślenie. Wkładamy kartę, wpisujemy PIN, wybieramy kwotę i czekamy na gotówkę. Cały proces jest jednak zaprojektowany tak, by zminimalizować ryzyko utraty pieniędzy wynikające z naszego roztargnienia.
Bankomaty są sprytniejsze, niż się wydaje. Czasem jednak i to nie wystarczy
Bankomat najpierw zwraca kartę, a dopiero po jej zabraniu wysuwa pieniądze? To celowy i bardzo sprytny mechanizm bezpieczeństwa, na który mogliśmy nie zwrócić uwagi. Producenci systemu do tych urządzeń doskonale wiedzą, iż jesteśmy skupieni na celu, czyli na gotówce.
Gdyby pieniądze wysuwały się pierwsze, istniałoby większe prawdopodobieństwo, iż w pośpiechu chwycilibyśmy banknoty i odeszli, zostawiając w środku rzecz cenniejszą: kartę płatniczą. Jej zastrzeżenie i wyrobienie nowej jest znacznie bardziej kłopotliwe niż odzyskanie zapomnianej gotówki.
Do tego ktoś może jej użyć, zanim odkryjemy, iż jej nie wzięliśmy. I wtedy możemy stracić więcej niż np. kilkaset złotych gotówki. Ta prosta kolejność działań, czyli najpierw karta, a potem pieniądze, to pierwsza linia obrony przed naszą "sklerozą". Czasem jednak choćby to nie wystarcza.
Nie wzięliśmy pieniędzy z bankomatu. Co wtedy robić?
Jeśli zorientujesz się po chwili, iż pieniądze zostały w bankomacie, nie wpadaj od razu w panikę. Jest duża szansa, iż wszystko dobrze się skończy, ponieważ urządzenia te mają wbudowaną procedurę awaryjną.
Gdy gotówka nie zostanie odebrana z podajnika, bankomat po krótkim czasie automatycznie wciągnie ją z powrotem. Ile to może trwać? zwykle od 20 do 40 sekund. To zabezpieczenie, które np. zapobiega zabraniu pieniędzy przez następną osobę w kolejce (może być jednak szybsza, o czym za chwilę), ale też daje nam dłuższą chwilę na spokojne wyciągnięcie pieniędzy.
Co wtedy robić?
Ktoś zabrał nasze pieniądze z bankomatu. Jak je odzyskać?
To nie hipotetyczny scenariusz, ale sytuacja, która wiele razy się zdarzyła. jeżeli ktoś stojący za tobą w kolejce lub przechodzący obok zauważy gotówkę i ją zabierze, zanim bankomat zdąży ją cofnąć, sprawa robi się poważniejsza i trudniej o happy end.
Co ciekawe, z prawnego punktu widzenia nie jest to typowa kradzież, a przywłaszczenie mienia. Jest więc trochę prawdy w powiedzonku "znalezione-niekradzione", ale i tak grożą za to surowe konsekwencje.
Przywłaszczenie to bezprawne włączenie cudzej rzeczy do swojego majątku. Za taki czyn grozi w Polsce kara więzienia choćby do 3 lat, a w przypadku mienia o znacznej wartości – do 5 lat.
Jak pokazują policyjne kroniki, takie sytuacje zdarzają się choćby przy wpłatomatach.
Przykład z Mławy (sierpień 2024): 61-letnia kobieta po nieudanej próbie wypłaty 1600 zł odeszła od bankomatu, myśląc, iż transakcja nie doszła do skutku. TVN24 relacjonował, iż pieniądze jednak się pojawiły, a zabrała je para, która podeszła następna. Dzięki nagraniom z monitoringu i pomocy internautów policja gwałtownie ich zidentyfikowała. Grozi im do 3 lat więzienia.
Przykład z Ostrowa (maj 2025): Mężczyzna próbował wpłacić 3 tys. zł we wpłatomacie. Urządzenie pobrało pieniądze do przeliczenia, a klient odszedł, będąc pewnym, iż operacja się powiodła. Po chwili maszyna jednak zwróciła gotówkę, którą zabrał 30-latek. Policja podaje, iż został zatrzymany i usłyszał zarzut przywłaszczenia, za co grozi mu do 5 lat więzienia.
W obu tych przypadkach najważniejsze okazały się nagrania z monitoringu i szybka reakcja poszkodowanych. jeżeli podejrzewasz, iż twoje pieniądze zostały przywłaszczone, natychmiast zgłoś sprawę na policję oraz poinformuj swój bank, podając wszelkie szczegóły. Możliwe, iż uda się złapać sprawcę i odzyskać oszczędności.
Bankomat nie wydał pieniędzy, ale na koncie ich nie ma. Co teraz?
To nieco inna, ale równie stresująca sytuacja. Wykonujesz transakcję, słyszysz charakterystyczny dźwięk liczenia banknotów, kwota zostaje zablokowana na twoim koncie... ale podajnik gotówki jest pusty.
Tym razem to najpewniej błąd samego bankomatu. Może to być awaria np. mechanizmu podającego pieniądze, zacięcie się banknotów w maszynie lub po prostu była pusta kasetka z danym nominałem. Niezależnie od powodu procedura działania jest podobna jak w przypadku wciągnięcia gotówki.
Co robić krok po kroku?
Dlatego dobrze jest w tej sytuacji wybrać także papierowe potwierdzenie: mamy wtedy najlepszy dowód na to, iż wypłacaliśmy pieniądze, ale ich ostatecznie nie dostaliśmy. Zawsze biorę ten "kwitek" na wszelki wypadek przy wypłacie większych sum z bankomatu.