Każdego dnia małopolska policja dostaje od kilku do kilkunastu filmików nagranych przez kamerki samochodowe. Filmiki te pokazują łamanie przepisów przez piratów drogowych. Policjanci apelują, by takich „donosów” było jak najwięcej, bo są one skutecznym narzędziem w walce z agresją na drodze oraz wyłapywaniu i karaniu piratów drogowych.
– Każda prawidłowo zgłoszona na skrzynkę sytuacja jest skrupulatnie sprawdzana i analizowana przez policjantów, co finalnie pozwala pociągnąć do odpowiedzialności piratów drogowych – podkreślają małopolscy policjanci. I przypominają, iż do wyciągnięcia konsekwencji wobec nieodpowiedzialnych kierowców, niezbędne jest podanie daty, godziny, miejsca zdarzenia, danych dotyczących pojazdu łącznie z numerem rejestracyjnym, a także danych osoby zgłaszającej naruszenie przepisów.
– Istotne z naszego punku widzenia jest, aby zgłaszający stawił się na przesłuchanie. Co zrobić o ile nagranie zarejestrowano na drugim końcu Polski, na przykład kiedy świadek wracał z ferii? To nie problem. Policjant przesłucha taką osobę w dogodnym dla niego miejscu i czasie, czyli na przykład w komisariacie, blisko jego miejsca zamieszkania – podkreślają mundurowi.
A co o ile pirat drogowy nie przyznaje się do jazdy pojazdem w zarejestrowanym miejscu i czasie? – Mamy na to sposób – niewskazanie kierowcy przez właściciela pojazdu jest wykroczeniem zgodnie z art. 96 § 3KW. Grozi za nie do 8 tysięcy złotych – zaznaczają policjanci.
Materiały filmowe z samochodowych kamer można wysyłać na: [email protected].
Elektroniczna skrzynka ,,Stop agresji drogowej” funkcjonuje od kilku lat i cieszy się coraz większym zainteresowaniem. W ubiegłym roku wysłano na nią 2243 zgłoszeń. – Elektroniczna skrzynka ,,Stop agresji drogowej” pozwala każdemu, kto zarejestrował rażące naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym, poinformować o tym policjantów. To wyjście naprzeciw oczekiwaniom społecznym, narzędzie pozwalające eliminować z dróg piratów drogowych zagrażających własnemu zdrowiu i życiu jak również innych użytkowników dróg – podkreślają policjanci