
Uczestnicy Marszu Szlakiem Pierwszej Kompanii Kadrowej wejdą dziś (8 sierpnia) do województwa świętokrzyskiego. Piątek to dzień, w którym piechurzy pokonują najdłuższy, ponad 30-kilometrowy odcinek trasy z Miechowa do Wodzisławia w powiecie jędrzejowskim.
To ważne miasto na trasie marszu, który w tym roku odbywa się już po raz sześćdziesiąty, a po raz 45. od zakończenia II wojny światowej.
– W pierwszym mieście, do którego wchodzimy, upamiętnimy postać Czesława Bankiewicza – skauta, który 111 lat temu złożył Józefowi Piłsudskiemu meldunek podczas wkraczania do Kielc. Grób skauta Bankiewicza znajduje się w Wodzisławiu. Dla nas jego historia ma ogromne znaczenie, ponieważ poza piechurami w Kadrówce bierze udział także reprezentacja trzech szwadronów kawalerii ochotniczej. Co więcej, w uroczystościach na tamtejszym cmentarzu weźmie udział kompania honorowa Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych. Po raz pierwszy w historii marszu wojsko odda salwę honorową przy grobie Czesława Bankiewicza. W ten sposób chcemy również uświetnić wejście Kadrówki do województwa świętokrzyskiego i pokazać, iż w tym miejscu pamięć o tamtych wydarzeniach jest wciąż żywa – wyjaśnia Dionizy Krawczyński, komendant marszu.
Marsz Szlakiem Pierwszej Kompanii Kadrowej upamiętnia czyn legionistów Józefa Piłsudskiego, którzy 6 sierpnia 1914 roku wyruszyli z Krakowa w kierunku Królestwa Polskiego, rozpoczynając walkę o odzyskanie niepodległości.
Piechurzy dotrą do Kielc we wtorek, 12 sierpnia, po pokonaniu 120-kilometrowej trasy.
- Marsz Szlakiem I Kompanii Kadrowej
- Dionizy Krawczyński
- wodzislaw
- jozef pilsudski
- Kadrówka