Jeździł na magnes, teraz może 'posiedzieć'. Kontrola WITD

3 dni temu
Zdjęcie: kontrola WITD [fot. WITD]


Sprawą w sądzie zakończy się dla kierowcy ciężarówki spotkanie z mundurowymi inspekcji transportu drogowego z Kędzierzyna-Koźla. Mężczyzna miał dopuścić się fałszowania pracy tachografu, co od dwóch lat jest już przestępstwem.

Do zatrzymania MAN-a ciągnącego naczepę doszło na obwodnicy miasta. Jak się okazało kierowca do zakłócenia pracy miał użyć magnesu neodymowego. - W ten sposób nielegalnie zakłócał wskazania urządzenia rejestrującego prędkości pojazdu, aktywność kierowcy i dystans przebytej drogi, dzięki czemu mógł jeździć dłużej niż pozwalają na to przepisy - przekazują inspektorzy. Mundurowi WITD nałożyli na kierowcę 2 tysiące złotych mandatu i zabrali mu prawo jazdy na trzy miesiące. Sprawę przekazali policji, która składać będzie wniosek do sądu. Za ingerencję w pomiar drogomierza kierowcy grozi kara więzienia do lat 5.Dodatkowo, wobec przewoźnika inspektorzy wszczynać będą postępowanie administracyjne zagrożone karną 10 tysięcy złotych.
Idź do oryginalnego materiału