
Kościół p.w. NMP w Pionkach (fot. Wikipedia)
Proces kapłana, rezydenta parafii p.w. NMP Królowej Polski w Pionkach toczył się od marca 2024 r. przed Sądem Rejonowym w Kozienicach. Ze względu na charakter sprawy wszystkie rozprawy odbywały się z wyłączeniem jawności. Wczoraj sąd w obecności dziennikarzy ogłosił jedynie wyrok, ale publicznie nie przedstawił ustnego uzasadnienia. Uniewinnił księdza od zarzutu przedstawionego mu przez prokuraturę. Wyrok nie jest prawomocny.
18-latek uderzył duchownego
80-letni ksiądz Leon C. w 2024 r. został w ciągu dnia zaatakowany i pobity. Duchowny wracał z posługi od chorych.
Prokuratura ustaliła, iż 18-latek uderzył księdza w okolicę lędźwiową pleców, wskutek czego kapłan przewrócił się i doznał niewielkich, powierzchownych urazów głowy i stłuczenia. Kilka dni później młodego mężczyznę zatrzymała policja. W trakcie przesłuchania 18-latek tłumaczył śledczym motywy swego zachowania, wynikające – według niego – z przykrych doświadczeń z dzieciństwa. Jak informowała wówczas prokuratura, z uwagi na złożone przez młodego mężczyznę obszerne wyjaśnienia prokurator wyłączył do odrębnego postępowania materiały dotyczące doprowadzenia małoletniego poniżej 15 roku życia do innej czynności seksualnej, czego kapłan miał dopuścić się w 2012 r. Pokrzywdzony miał wówczas siedem lat, ksiądz – 68.
18-latek również oskarżony
Wynikiem prowadzonych postępowań prokuratorskich były dwa akty oskarżenia. W jednym oskarżono 18-latka, w drugim księdza. Młodemu mieszkańcowi Pionek postawiono zarzut spowodowania u duchownego obrażeń ciała. Śledczy zakwalifikowali ten czyn jako występek o charakterze chuligańskim, za co groziło do trzech lat więzienia. W październiku 2023 r. sąd w Kozienicach uznał, iż 18-latek doprowadził do lekkiego uszkodzenia ciała duchownego i skazał go na karę grzywny w wysokości 2 tys. zł. Nałożył też na niego obowiązek zapłaty nawiązki na rzecz księdza – także w wysokości 2 tys. zł. Obie strony złożyły apelacje. Prawomocny wyrok w tej sprawie zapadł w czerwcu 2024 r. Sąd Okręgowy w Radomiu zmienił orzeczenie sądu pierwszej instancji, przyjmując, iż czyn oskarżonego nie miał charakteru występku chuligańskiego i warunkowo umorzył postępowanie wobec niego na okres dwóch lat próby.
bdb