
Marcin K. jest oskarżony o przywłaszczenie prawie 30 mln złotych z kopalni kryptowalut, co budzi kontrowersje wobec jego zatrudnienia w urzędzie miejskim w Tczewie. Sprawa dotyczy głośnej afery oszustw, w której oskarżeni działali w latach 2017–2018, a postępowanie wciąż trwa.