Niedawno policja śląska interweniowała w sprawie zgłoszenia ataku terrorystycznego, który okazał się być jedynie żartobliwym wpisem na popularnej platformie do udostępniania rozgrywek komputerowych na żywo. Incydent ten zwraca uwagę na poważne konsekwencje lekkomyślnych działań w internecie.
W niedzielę Niemieckie biuro Interpolu otrzymało informacje o groźbie przeprowadzenia ataku terrorystycznego w centrum Wrocławia. W wyniku śledztwa, w którym uczestniczyły niemieckie, polskie, a także amerykańskie FBI, ustalono, iż autorem wpisu może być 57-letni mieszkaniec Katowic.
kryminalni natychmiast pojawili się w mieszkaniu mężczyzny. Pod wskazanym adresem zastali zaskoczoną 5-osobową rodzinę. Okazało się, iż wpis o planowanym zamachu terrorystycznym zamieścił 15-letni syn podejrzewanego mężczyzny. Jak tłumaczył miał to być tylko żart, który teraz będzie mieć realne konsekwencje.
Prawo polskie traktuje fałszywe alarmy bardzo poważnie. W przypadku dorosłych, za takie przestępstwo grozi kara do 8 lat więzienia. W sytuacji nieletniego, jego los zależy od decyzji sądu rodzinnego.
To nie jedyny przypadek ukazujący skuteczność monitorowania sieci przez Interpol dla bezpieczeństwa nas wszystkich.
Inne zdarzenie miało miejsce 2 stycznia. 13-latek, będący w Polsce w okresie świątecznym, wysłał zdjęcie pistoletu na kulki swoim rówieśnikom w Irlandii, pod zdjęciem napisał niepokojące treści, sugerujące strzelaninę w szkole.
Tak samo w tym wypadku Interpol poinformował o wykryciu potencjalnego zagrożenia Biuro Współpracy Międzynarodowej Policji, a Ci przekazali informację lokalnej policji, którzy natychmiast udali się pod wskazany adres zamieszkania.
Chłopiec został przesłuchany przez policję, a zebrane materiały zostaną przekazane do sądu rodzinnego i nieletnich.
Przypadek ten ukazuje, jak nieprzemyślane działania w internecie mogą mieć poważne konsekwencje prawne i społeczne. Warto zwrócić uwagę na edukację młodych ludzi w zakresie odpowiedzialności za treści publikowane w sieci oraz na konieczność rozważnego korzystania z mediów społecznościowych. Zarówno rodzice, jak i opiekunowie powinni być świadomi aktywności dzieci w internecie, by uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości.