Hrubieszów: 20-latka kradła alkohol i próbowała uciec taksówką. Zapłaci 1000 złotych

2 godzin temu
Do zdarzenia doszło 19 września w jednym z hrubieszowskich marketów.Czytaj też: Hrubieszów zbierał na rehabilitację Jolanty Krosman. Gwiazdy, muzyka i wielkie sercaZ butelkami pod pachą– 20-letnia mieszkanka miasta wyniosła ze sklepu kilka butelek drogiego alkoholu, nie uiszczając opłaty przy kasie. Kobieta wybiegła ze sklepu i biegła w kierunku postoju taksówek, chcąc uciec z miejsca – relacjonuje aspirant sztabowy Edyta Krystkowiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Hrubieszowie.Ucieczkę złodziejki pokrzyżował dzielnicowy, który akurat miał wolne i siedział w swoim samochodzie zaparkowanym w pobliżu sklepu. Kobieta biegnąca z butelkami pod pachą nie mogła ujść jego uwadze. Od razu przyszło mu na myśl, iż mogło dojść do kradzieży.– Policjant pobiegł za nią wspólnie z będącym w pobliżu policjantem kryminalnym, który również zauważył zaistniałą sytuację – dodaje aspirant sztabowy Edyta Krystkowiak.Przeczytaj: Hrubieszów: W rocznicę napaści ZSRR na Polskę [ZDJĘCIA]Mandat „z górnej półki”Policjanci zatrzymali złodziejkę, gdy ta siedziała już w taksówce i była przekonana, iż uda jej się odjechać. Kobieta została surowo ukarana. Kradła drogie alkohole, więc i mandat dostała „z górnej półki”. Za wykroczenie będzie musiała zapłacić 500 złotych.– Okazało się, iż tego dnia 20-latka była już raz ukarana przez policjantów mandatem karnym za kradzież alkoholu w innym sklepie na terenie miasta – informuje aspirant sztabowy Edyta Krystkowiak.Za wcześniejsze wykroczenie również dostała mandat w wysokości 500 złotych.
Idź do oryginalnego materiału