Hotel Rzymski rozebrany nielegalnie? Konserwator zabytków powiadomił prokuraturę

mojradom.pl 8 miesięcy temu

fot. Radomskie posadzki/Facebook

Jak już pisaliśmy, inwestor którego reprezentuje pracownia Rodak. Architekci, dwukrotnie złożył do rady miejskiej (poprzez prezydenta) wniosek o ustalenie warunków zabudowy w ramach tzw. ustawy lex deweloper. Pozwala ona na wznoszenie nowych budynków mieszkalnych na terenach, gdzie nie ma miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, ale rada miasta, czy gminy zgodzi się na taką inwestycję ze względu na interes społeczny (w tym przypadku brak mieszkań). Drugi wniosek pochodzi z 20 czerwca, został lekko zmodyfikowany w stosunku do pierwszego i jeszcze nie był przez radnych rozpatrywany.

Dotychczas największe kontrowersje wśród radomian wzbudził plan zastąpienia budynku pod numerem 15 przy Żeromskiego, całkiem nowym, na dodatek na wizualizacji wyglądającym na nowoczesny. Teraz doszło oburzenie z powodu nie tyle samego wyburzenia starej kamienicy od ul. Stańczyka, ale zniszczenie w trakcie rozbiórki pięknych płytek podłogowych z radomskiego Marywilu.

Tak umierają posadzki

Posadzki z Hotelu Rzymskiego

"Żeromskiego 15. Dawny Hotel Rzymski. Tak umierają posadzki. Chciałam napisać jakiś szczery do bólu post. Że to BARBARZYŃSTWO, iż walczyliśmy, iż wskazywaliśmy historyczne elementy tego miejsca.

I iż zwyczajnie tak się nie robi, bo można było z godnością wykuć, zdemontować i uratować te elementy (zachowano tylko obudowę schodów).

Jedna z najciekawszych klatek schodowych, z unikalną kompozycją wzorów (widzicie te ozdobne ryflowane płytki? Są jeszcze tylko w dwóch kamienicach Radomia) właśnie stała się kupą gruzów.
Chciałabym napisać jakiś sensowny post, ale nie mam już siły, bo jest mi zbyt smutno.

Nie komentujcie, proszę, tego posta, bo to nie ma sensu. Tylko spójrzcie na chwilę w wąskie okienko widoczne w drzwiach na zdjęciu. I teraz wyobraźcie sobie tę potrzaskaną posadzkę" taki wpis ukazał się na Facebookowym profilu "Radomskie posadzki".

Zdążył rozebrać

- Na to, co inwestor teraz robi, miał pozwolenie jeszcze 10 lat temu. Na razie nic nowego nie powstaje, bo nic nowego do nas nie wpłynęło. 10 lat temu odrzuciliśmy warunki zabudowy. Co do tych cennych płytek, to rozpoczęliśmy wpis do rejestru zabytków, ale nam się nie udało, bo inwestor zdążył budynek rozebrać. Dlatego zgłosiliśmy to do prokuratury i niezależne sądy ocenią - mówi nam Witold Bujakowski z radomskiej Delegatury Mazowieckiego Konserwatora Zabytków w Warszawie.

Przekazane do prokuratury zawiadomienie dotyczy podejrzenia popełnienia przestępstwa lub wykroczenia przez inwestora. Stosowne informacje trafiły także do Państwowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego oraz prezydenta Radomia.

Wykonawca robót został natomiast poinformowany o wstrzymaniu i zakazie prowadzenia prac w związku z trwającą procedurą wpisu do rejestru zabytków. 5 lipca wydano decyzję zakazującą prowadzenia robót.
Przypomnijmy: inwestor chce wybudować przy Żeromskiego 15 zespół czterech budynków mieszkalnych wielorodzinnych z częścią usługową.
Bożena Dobrzyńska
Idź do oryginalnego materiału