Groził nożem sprzedawczyni. Domagał się alkoholu

4 dni temu

Lubińscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który grożąc nożem ekspedientce w jednym z lubińskich sklepów domagał się alkoholu. Kobieta nie spełniła jego żądań, wtedy agresor swoją wściekłość wyładował na stojącym obok mężczyźnie. Zatrzymany niebawem stanie przed sadem. Jest doskonale znany policji.

Najbliższe trzy miesiące za kratkami spędzi 26-latek z Lubina. Mężczyzna został zatrzymany przez policję po dokonaniu rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. 26-latek wszedł do sklepu i groził nożem sprzedawczyni.

– Zażądał, aby kobieta wydała mu alkohol. Pracownica zachowała zimną krew i stanowczo odmówiła, wówczas sprawca skierował swoją agresję wobec mężczyzny, który stanął w obronie ekspedientki. Uderzył pokrzywdzonego kilka razy, a na koniec rzucił w niego opakowaniem z piwem. Następnie uciekł – powiedziała nam Sylwia Serafin, oficer prasowy KPP Lubin. – Zawiadomieni o tej sytuacji policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania podejrzanego, który był im dobrze znany z innych interwencji.

Policjanci doskonale wiedzieli kogo szukają. Widzieli również, iż 26-latek nie miał stałego miejsca zamieszkania i iż będzie chciał się ukryć, by uniknąć konsekwencji.

– Intensywna praca mundurowych doprowadziła ich do ustalenia, gdzie mężczyzna przebywał. Dzięki temu kilka godzin później, lubinianin był już w rękach policjantów – dodaje Serafin. – Funkcjonariusze zebrany materiał dowodowy w sprawie 26-latka przekazali do prokuratury. Mężczyzna usłyszał łącznie 7 zarzutów.

Przed sądem odpowie za usiłowanie rozboju, kierowanie gróźb karalnych i uszkodzenia ciała, a także za niestosowanie się do sądowego zakazu zbliżania do mieszkania dziadka, usiłowania włamania się do mieszkania i kierowania gróźb do swoich rodziców.

Decyzją sądu 26-latek został aresztowany na trzy miesiące. Za popełnione przestępstwa, których się dopuścił, może mu grozić kara choćby do 15 lat więzienia.

Idź do oryginalnego materiału