Gdańsk: Strzelali do 14-latka z pistoletu na kulki w opuszczonym budynku

Zdjęcie: Gdańsk: Strzelali do 14-latka z pistoletu na kulki w opuszczonym budynku

W piątkowy wieczór 6 września 2024 roku doszło do szokującego incydentu w Gdańsku. 14-letni chłopiec, namówiony przez dwie rówieśniczki, przybył na spotkanie w jednym z opuszczonych budynków przy ul. Srebrniki. Na miejscu czekała na niego jednak nieprzyjemna niespodzianka – dwaj zamaskowani napastnicy uzbrojeni w karabinki sprężynowe zaatakowali go, próbując założyć kajdanki, a następnie strzelając w jego kierunku z kulek plastikowych. Był to dla chłopca koszmar, który pozostawił w nim ogromną traumę.

Sprawa gwałtownie trafiła na biurko policji, która przystąpiła do działania. Jeszcze tego samego dnia przesłuchano dwie 14-letnie dziewczyny, które podstępnie zwabiły chłopca do pustostanu. Obie nastolatki zostały przesłuchane w obecności rodziców jako nieletnie sprawczynie czynu karalnego. W poniedziałek, 9 września, kryminalni z Wrzeszcza zatrzymali 17-letniego gdańszczanina, jednego z zamaskowanych napastników. W jego mieszkaniu, na al. Grunwaldzkiej, zabezpieczono nie tylko pistolet sprężynowy na kulki, ale także pałkę, gaz, kamizelkę i rękawice taktyczne – wszystko to świadczyło o przygotowaniu do przestępczej działalności.

Na tym jednak nie skończyła się akcja policyjna. Drugi napastnik, 16-latek, sam zgłosił się na komisariat. W jego mieszkaniu policjanci znaleźli kolejne dowody – dwa pistolety sprężynowe, kominiarki oraz kajdanki. On również został przesłuchany jako nieletni sprawca. Zarzuty wobec młodocianych dotyczą naruszenia nietykalności cielesnej oraz zmuszenia groźbą do określonego zachowania. Wobec 17-latka prokuratura zastosowała środki zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego oraz zakazu kontaktu i zbliżania się do pokrzywdzonego chłopca. Jego młodszy kolega stanie przed Sądem Rodzinnym.

Wydarzenia te ukazują niebezpieczeństwo, jakie może wiązać się z kontaktami z rówieśnikami, gdy granice między zabawą a przemocą zostają przekroczone. Za zmuszenie groźbą do określonego zachowania polskie prawo przewiduje do 3 lat więzienia, natomiast za naruszenie nietykalności cielesnej – do roku pozbawienia wolności. Choć sprawcy to młodzi ludzie, konsekwencje ich czynów mogą być poważne.