Sprawa Sebastiana M. jest upolityczniona, a sąd, decydując o jego aresztowaniu, działał pod presją medialną i polityczną - twierdzi fundacja Freedom-24, domagając się jego uwolnienia. "Zdajemy sobie sprawę, iż nasz wniosek jest sprzeczny z oczekiwaniami społecznymi, ale zgodnie ze statutem dbamy, aby instytucje państwa dbały o prawa człowieka. choćby tego, który jest podejrzany o popełnienie przestępstwa" - oświadczył w rozmowie z "GW" przedstawiciel fundacji Michał Wdowczyk.