
Uroczysty apel, mianowanie na wyższe stopnie służbowe, a także wręczenie odznaczeń honorowych i wyróżnień — tak wyglądały obchody Święta Służby Więziennej okręgu krakowskiego. Uroczystości odbyły się w środę (2 lipca) na kieleckiej Karczówce.
Wydarzenie poprzedziła Msza Święta pod przewodnictwem biskupa Jana Piotrowskiego, który w homilii odwołał się do znaczenia służby drugiemu człowiekowi.
— Wasza wspólnota Służby Więziennej, która ma różny charakter, funkcjonuje wśród ludzi. Nie obsługujecie maszyn, tylko ludzi. A moi drodzy, gdziekolwiek na świecie, to jest zawsze najtrudniejsze, bo z jednej strony są wymagania, z drugiej oczekiwania; z jednej strony krytyka, z drugiej obietnice — i wybrać złoty środek naprawdę nie jest łatwo. Dążmy więc do tego, co służy pokojowi i wzajemnemu zbudowaniu — mówił pasterz diecezji kieleckiej.
Jak podkreśla dyrektor Aresztu Śledczego w Kielcach, major Katarzyna Maruszak-Bera, Święto Służby Więziennej to okazja do podsumowania dotychczasowych działań i nakreślenia planów na przyszłość.
— Areszt Śledczy w Kielcach jest jedną z większych jednostek w Polsce. Wyzwań jest bardzo dużo. Jednym z najważniejszych jest oczywiście dbanie o warunki pracy funkcjonariuszy i pracowników aresztu, o dobrą atmosferę w służbie, o warunki bytowe funkcjonariuszy, kontynuowanie programów resocjalizacyjnych, a także nawiązywanie współpracy z instytucjami zewnętrznymi, z którymi dotychczas jeszcze nie współpracowaliśmy, oraz kontynuowanie już istniejącej współpracy — dodaje.
W trakcie uroczystości funkcjonariuszom wręczono odznaczenia państwowe i awanse na wyższe stopnie służbowe. Na stopień porucznika awansowany został m.in. Tomasz Liszka z Zakładu Karnego w Tarnowie.
— Pracuję w Służbie Więziennej już od prawie dziewięciu lat. w tej chwili pełnię służbę w dziale penitencjarnym jako starszy wychowawca. Służba to dla mnie wielki obowiązek i ogromna odpowiedzialność. Jest też w pewnym sensie spełnieniem moich planów życiowych — planów, które kiedyś sobie wyznaczyłem, myśląc o tym, co będę robił w życiu i czym będę się kierował. Służba to także mundur, etos munduru i wszystko, co się z tym wiąże. Sam fakt bycia funkcjonariuszem jednej z największych formacji w Polsce, jaką jest Służba Więzienna, to ogromna odpowiedzialność, ale i duża satysfakcja — podkreśla.
W Areszcie Śledczym w Kielcach w ubiegłym roku przebywało ponad tysiąc osadzonych.
- SLUZBA WIEZIENNA
- areszt sledczy w kielcach
- Karczówka
- biskup Jan Piotrowski